Klub Kokosa a możliwość rozwiązania kontraktu z winy klubu

Klub Kokosa – pojęcie Ci znane. Jeszcze do niedawna PZPN przymykał oko na nieprawidłowe zachowania klubów w stosunku do piłkarzy, którzy nie chcieli podpisać nowego kontraktu albo też nie chcieli rozwiązać kontraktu za porozumieniem stron.

Wraz z wejściem w życie Uchwały z dnia 27 marca 2015 roku Zarządu PZPN – Minimalne wymagania dla standardowych kontraktów zawodników w sektorze zawodowej piłki nożnej, pojawiła się w końcu szansa dla nękanych przez klub zawodników na rozwiązanie kontraktu z winy klubu.

Aktualnie zatem, w sytuacji gdy klub np. zsyła Cię do rezerw lub aplikuje Ci treningi indywidualne, nakłada na Ciebie mnóstwo nowych dodatkowych obowiązków, a jednocześnie zachowanie klubu podyktowane jest tylko i wyłącznie tym, że nie zgodziłeś się podpisać nowej umowy lub też nie zgodziłeś się na rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron – możesz skierować wniosek do Izby ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych o rozwiązanie kontraktu z winy klubu, którego podstawą będą tzw. „inne przypadki”.

Co prawda, Izba – rozpoznając sprawę – za każdym razem indywidualnie ocenia, czy w danych okolicznościach doszło do rażącego naruszenia przez klub obowiązków kontraktowych, ale nie powinno stanowić dla Ciebie problemu wykazanie, że do takowego naruszenia doszło. Szczególnie, jeżeli Twój wniosek będzie odpowiednio i wyczerpująco uzasadniony, a zarazem będzie zawierał wiarygodne dowody na poparcie Twoich twierdzeń.

Co istotne, orzeczeniu wydanemu przez Izbę w I instancji może zostać nadany rygor natychmiastowej wykonalności – ma to dla Ciebie istotne znaczenie, bowiem jeżeli Izba przychyli się do Twojego wniosku, wówczas możesz się pakować i pędzić do nowego klubu 🙂

Biorąc zatem powyższe pod uwagę, stwierdzić należy, że praktyki określane mianem Klubu Kokosa winny zostać znacznie ukrócone i to nie tylko ze względu na wprowadzenie stosownego przepisu do regulacji związkowych.

Być może kluby – mając na uwadze możliwość rozwiązania z ich winy kontraktu przez zawodnika – zorientują się, że istnieją bardziej cywilizowane sposoby na dojście do porozumienia pomiędzy stronami o odmiennych interesach i zaprzestaną swoich nieuczciwych praktyk.

Grzegorz Mania

Adwokat. Absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Swoją pracę magisterską pisał pod okiem prekursora prawa sportowego w Polsce – Prof. zw. dr hab. dr h.c. Andrzeja J. Szwarca. Praca dotyczyła odpowiedzialności dyscyplinarnej w sporcie. Adwokat Grzegorz Mania ukończył aplikację adwokacką przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Poznaniu. Jest członkiem Wielkopolskiej Izby Adwokackiej. Adwokat Grzegorz Mania kontynuuje rodzinne tradycje wykonywania zawodu adwokata jako przedstawiciel trzeciego pokolenia. Od lat pięćdziesiątych ubiegłego stulecia do roku 1993 praktykę adwokacką prowadził jego dziadek – dr Zygmunt Teodor Mania, a od roku 1992 do chwili obecnej jego ojciec – Krzysztof Mania. Adwokat Grzegorz Mania w swojej praktyce skupia się na zagadnieniach prawa sportowego, ze szczególnym uwzględnieniem prawa piłki nożnej. Poza prawem sportowym, jego głównym obszarem praktyki jest prawo cywilne i gospodarcze. Współzałożyciel Kancelarii Mania Kowal Adwokaci: www.mk-adwokaci.pl

Może Ci się również spodoba